polkowicz

Spoko dzisiaj byłem sędziować 3 i 4 klasy szkół podstawowych w sp.5. To było okropne!!! Miałem dość te dzieci to fałlarze symulanci ... Poprostu to co oni robili z koszykówką można nazwać pogrzebem. Nabiegałem się za nimi, że mi nogi pdpadają. Jeszcze jutro ide na biegi na 300m. Na samą myśl o tym mi nogi idpadają. Faceci z mojej klasy i włefiści myślą że jestem robotem i przebiegne 1000000 km. i mi nic nie będzie. Myślą tak bo mają coś z głową(oczywiście nie wszyscy).  Mam już dość. Nawszelki wypadek jak bym jakoś startował w tych biegach to trzymajcie kciuki. Aha jeszcze jutro na treningu będziemy grali ze juniorami(o 17.30). Spoko. Troche mnie dobija nauka. Ucze się do szkoły i na sędziego. Chece zdać zawodowy kurs na sędziego i sędziować za kase:) Jednak nic tak prędko i zanic nie przychodzi. Musze się nauczyć dokładnie 58 art. zasad gry w kosza i inne głupoty:( Nadodatek musze znaleść zawodowego sędziego który mi jeszcze pomoże w nie których sprawach związanych z bieganiem jak sędza. Ok kończe, bo mi się już nie chce i jakoś nie mam ochoty pisać. Pozdro 4 all.

Jest dzisiaj Festy na Piaskach. Zapraszam wszystkich. Bedzie ekstra zabawa. Grupa mojich przyjaciuł (wraz zemną) wyrusza z pod szkoły podstawowej numer 3 o 15.00 na ten festyn. Zapraszam jeśli ktoś chce do tej grupy dołączyć. Tak poza tym, to wiele się niewydażyło. Moja noga jest już w nieco lepszym stanie. Ludzie coraz bardziej dają po sobie odczyć że mnie mają dość. Ale mam dla nich wiadomość. JA SIĘ NIE MAM ZAMIARU ZMIENIAĆ!!! Jak  mnie mają dość to nich się zdaleka odemnie trzymają. Spoko po ostatniej notce widze ile osub odwiedza mojego bloga dając komenta. Wiedziałem że moge liczyć na moich przyjaciuł:( Jestem w stanie wybaczyć tym co się do egzaminu pprzygotowywały, ale inni mnie strasznie zawiedli. Roxi licze na twojego komenta. Mam także nadzieje, że niejaka  kaha15 się przedstawi kim jest, bo chce znią pogadać. Dobra niechce mi się nic pisać. Pozdro 4 all. Licze na komenty.

Cześć. Sorki, że nie pisałem notek, ale nie miałem zbytnio czasu. Na razie pastą piła poprawa stanu nogi. Już nie jest sina, nabrała normalnych kolorów. Nabrałem też trochę wprawy do chodzeniach o kulach. Poza moją nogą było jeszcze trochę ciekawych, że czy. Moja drużyna ze strid bolla zajęła jedno z gorszych miejsc. Wszystko przeze mnie. Gdybym grał wygralibyśmy więcej meczy. Może zajęlibyśmy 2 miejsce, bo 1 było od początku przesądzone. Następna sprawa, jaka może was zainteresować, to, że już od kilku tygodni jestem w dołku. Nie każdy to zauważył, ale jest mi z tym źle. Dołka mam po tym jak Beata zemną zerwała. Zaraz po jej urodzinach. Dobra nie będę zanudzał o dziewczynach, bo to jest temat, który trzeba przeżyć a nie opowiedzieć. Nuda i jeszcze raz nuda. Jutro będę musiał iść do szkoły:/ Przekleństwo. Trudno trzeba jakoś to przeboleć. Jutro też dowiecie się o pewnym fakcie. Opisze go w następnej notce, bo obiecałem, że do wtorku nie powiem. Dobra to już chyba wszystko. Pozdro 4 all i zapraszam.

Żeby nie było NFZ to znaczy narodowy Funduż zdrowia. Sorki że nie pisze notek codziennie, ale ostatnio mam problemy ze zdrowiem. Jaśniej mówiąc, moja lewa noga znacznie ucierpiała po środowym włefie. Zostałem bardzo bżydko sfałlowany przez Radna Nitnera. Dzisiejszy cały dzień był związany z 2 rzeczami: 1 niesamowitym bulu dużego palca u nogi i kości śrudstopia; 2 znalezieniem hirurga który coś z tym zrobi. Początek poszukiwania hirurga zaczoł się ok 11.00 Skończył ok 16.00 i jak tu nie kochać lekarzy. Lekarz powiedział że jutro mam zrobić zdjęcia i przyjść do niego na konsultacje. Dał mi coś ala szyna na noge zrobioną z szyny na renke i kazał poruszać się o kulach. Męczyłem się troche z nimi, ale dałem sobie rade. Jutro się okarze co mnie czeka. Dobra nie będe zanudzał. Pozdro i nara.

Nareszcie mam pożądny blog i jakoś on wygląda. Zapraszam do odwiedznia tego bloga i dawania komentów do notek. Chyba żę ktoś ma się wydurniać to niech wogule tu nie wchodzi. Zmienie temat na troche bardziej zabawny. Niewiele by brakowało a Artur został by wykastrowany przezemnie i pobity przez Kasie. Niestety powodu niemoge zdradzić. W sobote i niedziele byłem na turnieju z kosza. Zajeliśmy 2 miejsce, a ja zostałem ogłoszony najlepszym obrońcom w całym turnieju. W nagrode dostałem szlifierke i zestaw śrubokrętów. Oprucz mnie wyrużnieni zostali Jakub Krakowczyk i Sędzimir Szulik, za najlepszych atakujących w drużynie. Ja się bardzo ciesze, ponieważ te wyróżnienie jest największym jakie kiedykolwiek dostałem. Nie spoczne jednak na laułrach. Te wuróżnienie jednak też zobowiązuje. Musze być najlepszy, dlatego trenowanie to mój obowiązek. Dobra ja się zbieram bo zaraz na trening lece. Pozdro 4 all.